NIECODZIENNY JUBILEUSZ – 100 LAT URODZIN PANI STANISŁAWY KOSTECKIEJ

W dzisiejszych czasach nie często, niestety zdarzają się chwile naprawdę podniosłe i napawające nas optymizmem na przyszłość. Tym bardziej cieszy fakt, że właśnie mieliśmy wyjątkową okoliczność złożyć gratulacje mieszkance Gminy Wierzbica, pani Stanisławie Kosteckiej, która w dniu dzisiejszym, 18 listopada obchodziła jubileusz 100-lecia urodzin. To piękne święto pani Stanisławy otoczonej miłością i troską grona swoich najbliższych zachęca nas do zastanowienia się nad tym, co sprawia, że w dobrym zdrowiu i wspaniałej kondycji doczekała tego pięknego jubileuszu.

Dziś, Dostojną Jubilatkę odwiedziła delegacja z Urzędu Gminy w Wierzbicy. W imieniu społeczności naszej gminy, składając serdeczne życzenia Wójt Gminy Wierzbica Zdzisław Dulias, Sekretarz Gminy Pani Renata Leśniewska – Grzywacz oraz Inspektor Urzędu Stanu Cywilnego Pani Sandra Ziętek do życzeń dołączyli bukiet kwiatów, pamiątkowy dyplom gratulacyjny oraz słodki upominek – miód z własnej pasieki Pana Wójta. Naszą stulatkę uhonorował także gratulacjami na piśmie Prezes Rady Ministrów Pan Mateusz Morawiecki.

Zwracając się do pani, Wójt Gminy powiedział: Dostojna Jubilatko, Droga pani Stanisławo jest mi niezmiernie miło, że możemy wspólnie świętować ten jakże wspaniały Jubileusz. Niewielu z nas ma szczęście doczekania tak zacnego jubileuszu. Sto lat to czas, który dla większości z nas, zwłaszcza na początku życiowej drogi, wydaje się nie do osiągnięcia, to czas doświadczeń, mądrości i trudu. Tak wiele pani wytrwała i przeżyła, świat przez te 100 lat zmienił się nie do poznania. Cieszymy się, że zastaliśmy panią w dobrym zdrowiu, uśmiechniętą i szczęśliwą. Niech pani piękne życie będzie przykładem i skarbnicą wiedzy dla nas i następnych pokoleń…” 

Pani Stanisława Kostecka urodziła się 18 listopada 1921 roku w Polanach, na terenie Gminy Wierzbica, w czasach ciężkich tuż po I wojnie światowej. Ile w życiu pani Stanisławy przez te 100 lat się wydarzyło? Przeżyła cały okres międzywojenny, II wojnę światową, czasy komunistyczne i wszystkie związane z tym trudy i wyrzeczenia. Wspólnie z mężem prowadzili gospodarstwo rolne w Polanach, gdzie wychowywali czwórkę dzieci. Pani Stanisława owdowiała w wieku 43 lat i cały trud utrzymania domu spoczywał na jej barkach. Z upływem lat nadszedł czas na pomoc przy wychowywaniu wnuków. Jest babcią pięciorga wnucząt, sześciorga prawnucząt i jednego praprawnuczka.

Od 40 lat, Pani Stanisława wraz z córką mieszka na Naszym wierzbickim Osiedlu i mimo swoich 100 lat jest osobą wciąż energiczną i kontaktową. W lecie bardzo lubi przebywać na działce w Polanach. Jeszcze do niedawna jej wielką pasją było czytanie książek i jak wspomina córka Pani Stanisławy, nie nadążała mamie wypożyczać książek z biblioteki. Obecnie ze względu na gorszy wzrok rzadziej czyta, a wieczorami modli się w intencji całej rodziny.

Zapytaliśmy Panią Stanisławę jaka jest recepta na tak długie życie?

Pani Stanisława odpowiedziała, że nigdy nie cierpiała na żadne przewlekłe choroby i nie musiała przyjmować żadnych leków. A ciężkie chwile pomagała jej przetrwać rodzinna miłość, sąsiedzka życzliwość i pogoda ducha. Dziś, otoczona opieką swoich córek czuje się szczęśliwa i spełniona, a jej życie to skarbnica doświadczeń dla kolejnych pokoleń. I jak sama dziś wielokrotnie powtarzała: „Nie mogę uwierzyć, że mogłam doczekać tak wspaniałej chwili. Bardzo dziękuję za Państwa obecność i życzę Państwu przeszło sto lat”.

Całość dzisiejszego spotkania zwieńczyło gromkie odśpiewanie 200 lat oraz degustacja urodzinowego tortu.

Dziękując, za wzruszające chwile spędzone z panią Stanisławą, w gronie jej wspaniałej rodziny jeszcze raz składamy serdeczne życzenia zdrowia i Błogosławieństwa Bożego na dalsze lata życia:  
200 lat, 200 lat niech żyje, żyje nam…

Do góry